Sąd nad Syzyfem
27 marca 2013r. odbyła się w klasie V nietypowa lekcja języka polskiego. Na zajęciach odbył się bowiem sąd nad Syzyfem. Ten poznany wcześniej mityczny bohater wywołał sporo emocji wśród uczniów i uczennic klasy 5, dlatego postanowiliśmy dać im upust podczas zainscenizowanej rozprawy.
Wszystko działo się jak w prawdziwym sądzie! Byli sędziowie, adwokaci, prokuratorzy, powołano też świadków oskarżenia i obrony, a wszystkiemu przyglądała się publiczność.
"Proszę wstać, WYSOKI SĄD idzie" – te słowa rozpoczęły tą niezwykłą lekcję. Jako pierwszy głos zabrał oskarżyciel, zarzucając Syzyfowi oszustwa, uwięzienie bożka śmierci Tanatosa oraz zmowę z żoną. Przesłuchano również świadków, m. in. Hadesa i Tanatosa, a dodatkowe pytania zadawali obrońcy i prokuratorzy.
„Syzyf jest winny zarzucanych mu czynów” – tak brzmiał ostateczny werdykt. Syzyf został skazany na wieczne wtaczanie kamienia na wysoką górę.
Na koniec wysłuchaliśmy relacji dziennikarskiej z tej rozprawy „Na fali newsów”.
Uczniowie klasy 5 świetnie wczuli się w swoje role. Mit o Syzyfie zostanie na pewno na długo w ich pamięci.
D. Walczak
